Wydrukowany obraz, kredki, krzesło, stół tylko tyle i aż tyle jest potrzebne, by do biblioteki zawitały kolorowanki. To bardzo mało w porównaniu z innymi aktywnościami, jakie bibliotekarze proponują swoim odbiorcom. Między innymi dlatego w działaniach bibliotecznych, zwłaszcza tych dla najmłodszych, kolorowanki pojawiają się bardzo często. Przez nas bibliotekarzy często traktowane są jako część zajęć, która zaangażuje dzieci, a nam pozwoli przygotować się do aktywności bardziej angażujących.
W kolorowankach drzemie jednak ogromny potencjał. Nie tylko do tego, aby stanowiły jedną z części zajęć. Mogą one same w sobie stać się treścią zajęć. Dodatkowo warto pomyśleć, by kolorowanki wykorzystywać także w warsztatach dla osób dorosłych czy seniorów.
Popularność w wykorzystywaniu kolorowanek wynika z faktu, iż stanowią one bardzo tani sposób na zaangażowanie dużych grup. Tym bardziej w obecnych czasach, w których w każdej bibliotece znajduje się komputer i drukarka, które dają praktycznie nieograniczone możliwości drukowania kolorowanek związanych z różnymi tematami zajęć. W kilka minut jesteśmy w stanie przygotować kolorowanki dla chłopców i dziewczynek, małych i dużych, związane z samochodami, księżniczkami, sportem, bajkami, zdrowym odżywianiem i każdym innym tematem bibliotecznych zajęć.
Ponadto kolorowanki dają osobom prowadzącym zajęcia biblioteczne czas niezbędny do przeorganizowania przestrzeni. Jest to szczególnie ważne w przypadku mniejszych filii, w których nie ma możliwości zorganizowania przestrzeni bibliotecznej w sposób umożliwiający realizację różnych aktywności. W takich miejscach praktycznie zawsze jedna aktywność ustępuje miejsca innej. Angażując dzieci w kolorowanie bibliotekarz może przygotować aktywność ruchową, posprzątać np. komputer i rzutnik, który był wykorzystywany w pierwszej części zajęć. W jednoosobowych placówkach jest to bardzo trudne do wykonania. Z kolorowankami staje się łatwiejsze.
W działalności bibliotecznej kolorowanki przeważnie wykorzystywane są w kontekście zajęć dla najmłodszych. Przedszkolaki i ewentualnie uczniowie klas 1–3 szkół podstawowych to grupy, w których najczęściej uczestnicy angażowani są w kolorowanie.
W przypadku starszych grup wiekowych w myśleniu bibliotekarzy zapala się lampka. Wydaje się bowiem, że kolorowanki będą nudną i monotonną formą aktywności. Takie podejście w pewnym stopniu ogranicza wykorzystanie potencjału kolorowanek do kreowania aktywności dla innych grup. Tym bardziej, że – jak za chwilę się przekonamy – bogactwo i różnorodność form kolorowanek jest ogromna. To sprawia, że z powodzeniem mogą być wykorzystywane zarówno dla młodzieży, jak i osób dorosłych czy seniorów.
W trakcie zajęć z wykorzystaniem kolorowanek możemy zauważyć spadek zainteresowania wśród męskiej części uczestników zajęć. W stereotypowym myśleniu kolorowanki są wyłącznie dla dziewczynek, a chłopcy nie będą angażowali się w część zajęć z ich wykorzystaniem. Poniekąd jest to prawda. Chłopcy, zwłaszcza w młodszych grupach, często mają większą od dziewcząt potrzebę ruchu. Chętniej angażują się w zajęcia, w których można wykorzystać przewagę siły fizycznej czy lepsze zdolności motoryczne (szybkość, zwinność, skoczność). Każda osoba pracująca w bibliotece wie, że w przypadku chłopców trudniej utrzymać koncentrację na zajęciach manualnych, plastycznych.Kluczem do sukcesu będzie poznanie oczekiwań chłopców. Może zaproponowana kolorowanka z warzywami i owocami stanowiąca pracę w ramach zajęć o zdrowym stylu życia nie będzie dla nich atrakcyjna, a materiał z ich ulubioną dyscypliną sportu już tak.
Na to pytanie nie ma jednej prawidłowej odpowiedzi. To zależy bowiem od znajomości społeczności lokalnej. W jednym miejscu bowiem atrakcyjne będą kolorowanki prezentujące ważne zawody, np. strażak, policjant czy lekarz. W innym popularnością będą cieszyły się obrazy prezentujące zwierzęta czy życie na wsi. Kluczowym aspektem powinno być dopasowanie kolorowanek do tematu zajęć. Bibliotekarz chcący wykorzystywać potencjał kolorowanek musi być dobrym obserwatorem i mieć w sobie duszę odkrywcy i naukowca. Może oczywiście dopytywać uczestników, co ich zdaniem będzie atrakcyjnym materiałem do kolorowania. Zdecydowanie lepiej będzie, gdy bibliotekarz stanie się odkrywcą i obserwatorem. Podczas wizyt dzieci w bibliotece warto przyjrzeć się dokładnie np. ubraniom, jakie mają dzieci. Często bowiem pojawiają się na nich ulubione postaci z bajek. Poza tym producenci odzieży bardzo szybko odpowiadają na trendy pojawiające się na rynku. W łatwy sposób będziemy w stanie odgadnąć, co akurat oglądają dzieci. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku akcesoriów szkolnych (plecaków, piórników), a także innych gadżetów, które dzieci przynoszą ze sobą.
Dobrym pomysłem jest także obserwacja oferty kin. Kolorowanki prezentujące postaci i wydarzenia z najpopularniejszych filmów również będą atrakcyjne do zajęć. Pamiętaj, im młodsze dziecko tym kolorowanka powinna być mniej szczegółowa, zawierać większe powierzchnie do kolorowania tym samym kolorem.
Mówiąc o miejscu należy rozpatrzyć dwa kluczowe aspekty. Pierwszy, w którym materiały stanowią treść zajęć. Drugi, w którym kolorowanki stanowią stały element bibliotecznej przestrzeni. W pierwszym przypadku sytuacja jest bardzo prosta. Wystarczy ustawić kilka stołów koło siebie i posadzić przy nich dzieci. Na stołach wystawić kredki i przestrzeń przygotowana. Sam bibliotekarz
powinien być wyposażony w segregatory zawierające różne wzory do kolorowania. Zapewniam, że będzie to bardzo atrakcyjne dla dzieci. Gdy chcemy to zaproponować uczestnikom zajęć musimy pamiętać, aby ograniczyć ten wybór do 4-5 kolorowanek. Wybór spośród większej liczby będzie zbyt trudny.
W sytuacji, gdy chcemy wprowadzić kolorowanki jako stały element bibliotecznej przestrzeni, warto przygotować oddzielny stolik. Znajdą się na nim kredki i kilka różnych kolorowanek. Takie miejsca są bardzo łatwe do przygotowania, a o ich potencjale możemy przekonać się w przestrzeniach, gdzie mogą znaleźć się rodzice z małymi dziećmi. Apteki, sklepy specjalistyczne, czasami dworce kolejowe, banki to obiekty, gdzie tak wydzielone miejsca się znajdują i cieszą się tam popularnością.
Warto zastanowić się nad wykorzystaniem innych form uzupełniania przestrzeni kolorem. Dzięki temu kolorowanki mogą stać się fundamentem do projektu bibliotecznego, w którym ukazane zostaną różne formy plastyczne. Drugim najpopularniejszym sposobem wypełniania przestrzeni jest malowanie. W przypadku tej formy warto zamienić kartkę papieru np. na folię typu stretch i wykonywać malowanie w dużym formacie. W wersji stolikowej można wykorzystać koszulki na dokumenty. W tym przypadku malowanie nie będzie działaniem precyzyjnym, a bardziej będzie oparte o kreatywność i formy abstrakcyjne, w których na powstałych plamach będą odszukiwane ciekawe kształty.
Równie ciekawym rozwiązaniem będzie wykorzystanie np. haftu diamentowego. To precyzyjna forma przeznaczona raczej dla osób starszych, dorosłych, w której przestrzeń wypełniania jest małymi diamencikami. W ostatecznym efekcie powstaje piękny obraz.
Malowanie i kolorowanie dużych obrazów narysowanych na papierze do flipcharta to doskonała okazja do zajęć grupowych. W ich trakcie grupa osób koloruje jeden obraz. Jeśli mamy pieniądze, warto pomyśleć o kolorowankach, które oddają kolor dopiero po zetknięciu z wodą. Z pewnością będzie to duże uatrakcyjnienie zajęć.
Dotychczas przedstawione informacje przeważnie odnoszone są do grup przedszkolnych lub młodszych klas nauczania początkowego. Tymczasem potencjał kolorowanek może być wykorzystywany także w kontekście starszych grup i osób dorosłych. Kolorowanki są doskonałym narzędziem edukacyjnym. Wystarczy wspomnieć o kolorowaniu według liczb. W takim przypadku konkretny wynik działania matematycznego należy pokolorować na wskazany kolor. Podobnie może być w przypadku kolorowania map, flag czy atrakcyjnych turystycznie miejsc. Studenci medycyny doskonale pamiętają, jak podczas zajęć kolorowali całe atlasy z częściami ludzkiego ciała. Równie dobrze można to wykorzystać w działaniach bibliotecznych. Ciekawym rozwiązaniem będzie także urozmaicenie zajęć z eksperymentami poprzez dodanie kart pracy do uzupełniania i kolorowania czy zajęć historycznych, w których np. kolorowane będą postaci lub zdarzenia historyczne. Dla młodszych dzieci funkcja edukacyjna może być spełniona poprzez poznawanie i kolorowanie np. liter.
W odniesieniu do młodszych grup kolorowanki pełnią funkcję rozwojową. Mam tu na myśli przede wszystkim kształtowanie motoryki małej, rozwój umiejętności chwytu narzędzia pisarskiego czy rozwój koordynacji oko-ręka. Takie zapisy warto zawierać we wnioskach projektowych. Zwłaszcza tych, w których naszym celem jest wspomaganie rozwoju dzieci. Często nie pamiętamy o tym rozpisując projekt, a w naszych zajęciach pojawiają się te elementy.
Mówiąc o funkcji rozwojowej kolorowanek nie możemy zapomnieć o rozwoju poznawczym realizowanym np. poprzez rozwój słownictwa. Rozwój emocjonalny czy wzrost kreatywności to kolejne obszary, które wzmacniamy poprzez regularne kolorowanie.
W przypadku osób dorosłych kolorowanki pełnią funkcję antystresową. Pozwalają zwolnić w pędzie codziennego życia, złapać oddech i odpocząć. Zdarza się, że są zalecane przez terapeutów jako forma relaksu. W tym miejscu przede wszystkim należy wspomnieć o mandalach. Są to kolorowanki złożone z bardzo dużej ilości, często powtarzających się kształtów. Często tworzą symetryczne i geometryczne kształty, To sprawia, że kolorując ją wielokrotnie powtarzamy ten sam ruch, a tym samym odciążamy nasz umysł. Koncentrujemy się na miejscu, w którym się znajdujemy wyciszamy umysł, a przez to redukujemy poziom kortyzolu. W niektórych firmach mandale wykorzystywane są jako element odstresowujący, a pracownikom stwarzane są warunki do ich kolorowania w czasie pracy. Oczywiście wszystko z odpowiednim umiarem.
Dzięki zorganizowanym formom zajęć bibliotecznych z wykorzystaniem kolorowanek wzmacniamy umiejętności społeczne. Pojawiające się w trakcie zajęć rozmowy często są początkiem znajomości, która zbudowana jest wokół wspólnej pasji.
bibliotekarz z pasją do dzielenia się wiedzę i doświadczeniem, edukator, prelegent, autor ponad 300 artykułów w czasopismach specjalistycznych skupionych wokół tematu bibliotek i instytucji kultury. W swoich tekstach wskazuje na praktyczne aspekty wdrażania teoretycznych rozwiązań. Prowadzi szkolenia w całej Polsce jest członkiem Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich. Kujawsko-Pomorski Bibliotekarz Roku 2023
Wiedza i Praktyka Sp. z o.o.
ul. Łotewska 9a
03-918 Warszawa